Jeśli mogę wybierać to proszę, abym w następnym wcieleniu była wężem. Zjeść coś raz na miesiąc i niech się trawi w spokoju.
Czwartek i piątek szkoliłam się na wyjeździe i jadłam co mi podano bez wybrzydzania. Zresztą nie było czego wybrzydzać. Same pyszności. Do tego w dobrym towarzystwie więcej się zje.







Brak komentarzy:
Prześlij komentarz