Chudnę 6 kilo w pół roku
środa, 13 kwietnia 2016
Wtorkowy ciąg walki dalszej
Wtorek był lepszy. Już celowo omijałam miejsca zagrożenia i nie łudzę się, że wytrzymam.
Mniejsze zło.
O 16.00 były jeszcze truskawki. Odkryte w czeluściach zakładowej zamrażarki ;)
Kolacja...
...cd....
... i repeta. Po siłowni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz