piątek, 26 maja 2017

2017-05-25 Czwartek

Grzecznie zorganizowana, bez przesadnej spinki. Regularne jedzenie wcale nie małych porcji daje efekty. Kolejne -0,2 kg/ dzień.

Więc jestem zadowolona.


Była jeszcze pieczona kalarepa z pomidorem i reszta soczewicy
z dnia poprzedniego, ale zapomniałam sfotografować.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz