wtorek, 28 lutego 2017

2017-02-27 Poniedziałek









Bliny z jabłkiem i cynamonem

Bezglutenowe, bo na mące ryżowej. Aby do końca nie być na bakier z dietą z razowej mąki
ryżowej, ale można zrobić na każdej innej.

Skład na 1 porcję:
1 jajko,
3 czubate łyżki mąki ryżowej (jak dla dzieci to z białej bo razowa ma gorzki posmak)
trochę mleka do rozrzedzania ciasta
1 jabłko starte na grubych oczkach.
szczypta soli
cynamon.
cukier puder lub pisaki cukrowe do zdobienia ciastek

Przygotowanie:
Utrzepać jajko dodać, mąkę, sól, jabłko i trochę mleka w razie potrzeby jak ciasto bedzie za gęste.

Smażyć małe placuszki na złoty kolor. Na koniec posypać cynamonem i cukrem pudrem.
Smacznego.

poniedziałek, 27 lutego 2017

2017-02-26 Niedziela

Tak wiem opuszczam się z pisaniem. Nawet zgarnęłam za to opieprz. Ale tyle ciekawych i pilniejszych rzeczy dzieje się, że nie mam czasu rozczulać się nad jedzeniem.

Nieudany omlet ukryty pod grapefruitem.

Rosół z kiełkami fasoli mung pomaga zmniejszyć ilość makaronu.




niedziela, 26 lutego 2017

2017-02-25 sobota

Mam kłopoty ze śniadaniami. No bo jak zrobić takowe wartościowe i sycące, bez glutenu, bez laktozy, nie zajmowało wiele czasu w przygotowaniu i nie było na słodko (bo nie lubię).
Masakra.
Zrobiłam swoją ulubiona jajecznicę, ale bez pieczywa zaraz byłam głodna.  Nawet kiszona kapusta nie pomogła.

Z kolei po bezglutenowym pieczywie boli mnie brzuch, więc jem je sporadycznie.




Świetna parówkowa "zdobyta" na Biobazarze.


Trochę ze strachem również z Biobazaru.
Jak się okazało pani nie kłamała, kaszanka była z kaszą gryczaną.
Pycha!


sobota, 25 lutego 2017

2017-02-24 piątek


Nic się nie odchudzam, nie pilnuję żadnej diety i ilości spożywanego pokarmu. Nawet namówiłam kolegów z pracy na chińszczyznę. Staram się tylko o to, aby były warzywa i owoce do każdego posiłku.




piątek, 24 lutego 2017

Tłusty czwartek

Tłusty czwartek minął zabawnie. Nie żal mi niezjedzonych pączków bo i tak ze słodyczy najbardziej lubię śledzie. Jak na przekór, w tym roku sporo osób koniecznie chciało mnie tymi pączkami nakarmić, zdziwieni "To pączki też mają gluten?"


Co nie znaczy, że pokus nie było.

Pyszna chińszczyzna.

Też sobie dogodziłam na kolację. A co! :)

środa, 22 lutego 2017

Lenistwo

Jeżeli konieczność jest matką wynalazców to zdecydowanie lenistwo ich ojcem ;)

Nie chciało mi się smażyć schabowych to je upiekłam. Mam nadzieję, że będą smakować, bo pachnie w mieszkaniu pysznie :)


2017-02-21 wtorek

Nic ciekawego się nie działo. I dobrze. Wcale nie potrzebuję urozmaicenia.





wtorek, 21 lutego 2017

2017-02-20 poniedzialek

Pierwszy dzień po długim wolnym był fantastyczny. Oczywiście dom wariatów i wszystko na wczoraj, ale bardzo cieszyłam się, że wreszcie wróciłam do pracy. Wieczorem za to był film "Milczenie" Scorsese a w kinie. Odwaliłam kawał dobrej roboty i mogę powiedzieć, że tydzień zaczął się dobrze.  Waga dzisiaj także była dla mnie łaskawa i wskazywała równe 80,00 kg.
Oby tak dalej.







poniedziałek, 20 lutego 2017

2017-02-19 niedziela

W jeden dzień całego tygodnia obżarstwa nie nadrobi się.
Dzisiaj czyli w poniedziałek rano miałam aż 80,4 kg. Nie cierpię tego odchudzania.