Tłusty czwartek minął zabawnie. Nie żal mi niezjedzonych pączków bo i tak ze słodyczy najbardziej lubię śledzie. Jak na przekór, w tym roku sporo osób koniecznie chciało mnie tymi pączkami nakarmić, zdziwieni "To pączki też mają gluten?"
 |
| Co nie znaczy, że pokus nie było. |
 |
| Pyszna chińszczyzna. |
 |
| Też sobie dogodziłam na kolację. A co! :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz