poniedziałek, 21 września 2015

Poniedziałek 78,2 kg

Następny etap czyli 26 września cel 73,4 kg. Pozostało:
  • 5 dni
  • 4,8 kg do zgubienia.
Plan B czyli 3 października cel 73,4 kg. Pozostało:
  • 12 dni
  • 4,8 kg do zgubienia.
Żmudne to straszliwie, ale jednak w dół. Basen ma tę wielką zaletę, że wysysa z Ciebie wszystko. Żebym jeszcze 3 monopolowych nie mijała po drodze do domu...

Mam jeszcze w planie dzisiaj kapuścianą przed pracą zrobić. Chociaż skłaniam się przed białkową. Jeszcze nie wiem.
Wczorajszy dzień znów miał sporo ruchu. Pomimo kalorycznych śledzików z olejem (śledzik na raz) waga poszła w dół co mnie niezmiernie cieszy.




Przed wyścigami porządnie zjadłam.
I słusznie bo tam tylko frytki i inne mocno kaloryczne przysmaki




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz