poniedziałek, 21 września 2015

Wyścigi konne - fotorelacja

Więc tak.
Szału nie było. Można określić Tor na Służewcu jak taką większą mordownię. Nie było pań w eleganckich toaletach, a bywalcy resztę tygodnia spędzają pod budką z piwem. Do toru, po którym jeżdżą konie nie można się przyczepić, ale już budynki, a zwłaszcza punkty gastronomiczne pamiętają czasy wczesnego gierka. (wtedy ostatni raz myte).

Ale za tydzień wybiorę się znowu. W najbliższą niedzielę rozegrana zostanie najważniejsza obok Derby i najwyżej dotowana gonitwa sezonu dla koni pełnej krwi angielskiej Wielka Warszawska (2600 m, suma nagród 218 500 zł, 125 000 za pierwsze miejsce). To wyścigowe wydarzenie najwyższej rangi odbędzie się w stolicy po raz 102. w historii i 70 na Torze Służewiec. Więc idę! Powinno być lepiej.

Najpierw oglądamy i zaznaczamy sobie na programie,
które konie godne są postawienia
Jak wpłacimy, choćby 3 zł - zaczynają grać emocje.



Wybór niewielki i zdecydowanie nie dla tych na diecie.

Dobrze zrobiłam, że pojadłam przed wyjściem,
bo niechybnie skusiłabym się na frytki,
albo chleb ze smalcem.

Ta ładniejsza strona punktów gastronomicznych.

Dzień Czeski - nie mogło zabraknąć Skody

Niestety, teoria Chmielewskiej, że debiutanci mają
zawsze szczęście w hazardzie nie sprawdziło się.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz