sobota, 20 sierpnia 2016

Czwartek 2016-08-18

- Kebab we czwartek. Czy myśmy nie miały spotkania we czwartek? - Dociekliwa ta moja pani dietetyczka.  Właśnie zdemaskowała mój rytuał chodzenia po wizycie u niej na kebaba. Kolejną przyjemność szlag trafił. Jedzie na tydzień na urlop to widzimy się za dwa. Dostałam prikaz "wytrzymać tydzień bez chińszczyzny". To akurat nie będzie trudne. :)




Stare zdjęcie, ale miejsce to samo.
Dziwnie czułabym się przychodzić raz w tygodniu
i fotografować tą samą potrawę za każdym razem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz