Chudnę 6 kilo w pół roku
poniedziałek, 8 sierpnia 2016
Niekończące się pasmo sukcesów...
mam za sobą:
- przez weekend nie piłam alkoholu
- napoczęta chałwa nadal leży w lodówce
- wytrzymałam dzisiaj cały dzień zalecenia pani dietetyk.
Dla tych, którzy czują się dzisiaj jak potwór małe przypomnienie, że mogło być gorzej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz