sobota, 6 grudnia 2014

Sobota 81,4 kg

Siedzenie w domu nie służy mojej wadze.
Co działo się w piątek?

10.00 Późne śniadanie

13.40 Borowikowa z makaronem ryżowym

Morszczuk pieczony z ziołami. Skoro w zupie był już dodatek węglowodanów
nie ma potrzeby dodawać go do drugiego dania.

17.45 Za duża przerwa pomiędzy posiłkami...

... spowodowała wilczy apetyt. :(

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz