Uff!
Byłoby mi bardzo przykro gdybym pomimo wyrzeczeń przez cały tydzień nic nie schudła.
Dzisiaj robię dzień wieprza, czyli jem na co mam ochotę. Cały tydzień chodziła za mną kanapka z sałatą i pomidorem, więc zaraz sobie zrobię :)
A wczorajsze menu poniżej. Nie wiele sobie żałowałam.
![]() |
| Resztka z dnia poprzedniego. |
![]() |
| Sushi robione na świeżo jest smaczniejsze. 50-60 g kaszy, 100 g łososia, 150 g ogórka, 20 g imbiru marynowanego, koperek, majonez. |
![]() |
| W środku przemyciłam kaszę ;) |
![]() |
| Całe pół kilo. W sumie to zjadłam w ciągu dnia 0,7 kg |
![]() |
| Krem warzywny. Jedzone na 2x. o 18.20 i 21.00 |





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz