środa, 29 kwietnia 2015

Środa 81,4 kg

Tak mnie wczoraj w pracy zezłościli, że zjadłam pączka, a potem 0,5 kg ciastek.
Pomogło?
Zdecydowanie węglowodany poprawiają nastrój. W połączeniu z 3 kubkami podwójnej melisy zdziałało cuda. Po takiej bombie kalorycznej wpadłam w wir pracy. Akurat kurier dostarczył skrzynki balkonowe więc cały wieczór spędziłam na wypakowywaniu, skręcaniu, szukaniu keramzytu, noszeniu ziemi...
Fantastyczny sposób na ładowanie baterii.
Dzisiaj mam dobry nastrój i już się rwę aby pójść do pracy.
:) Miłego dnia.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz