środa, 1 kwietnia 2015

Środa 79,6 kg

I oto drodzy Państwo nadeszła ta historyczna chwila, w której moja waga spadła poniżej osiemdziesiątki. Nie mam już czasu aby się rozwodzić bo muszę gonić do pracy, ale dzisiaj będę miała świetny humor cały dzień.
Czego i Wam życzę.

Menu wczorajsze to kasza jaglana i spółka :)








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz