- 4 dni
- 7,0 kg do zgubienia
- zdziwienie
Nie ogarniam tego. Jak wydzielam sobie jedzenie, porcjuję kaszę łyżeczkami, to spadam po 200 g dziennie, albo i wcale. Jak sobie dałam wczoraj spokój i wrąbałam 2 drożdżówki, 1 pączka i górę ruskich pierogów to z dnia na dzień waga spadła o 1 kg.
Rozumiecie coś z tego?
W drodze z pracy do domu znów była drożdżówka.
Rozumiecie coś z tego?
![]() |
| Wcześniej była drożdżówka ze śliwką, ale zapomniałam aparatu. |
W drodze z pracy do domu znów była drożdżówka.






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz