czwartek, 22 października 2015

Czwartek 78,4 kg

Następny etap czyli 26 października cel 71,4 kg. Pozostało:
  • 4 dni
  • 7,0 kg do zgubienia
  • zdziwienie
Nie ogarniam tego. Jak wydzielam sobie jedzenie, porcjuję kaszę łyżeczkami, to spadam po 200 g dziennie, albo i wcale. Jak sobie dałam wczoraj spokój i wrąbałam 2 drożdżówki, 1 pączka i górę ruskich pierogów to z dnia na dzień waga spadła o 1 kg.
Rozumiecie coś z tego?

Wcześniej była drożdżówka ze śliwką, ale zapomniałam aparatu.


 W drodze z pracy do domu znów była drożdżówka.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz