środa, 4 listopada 2015

Środa 78,6 kg

 Nareszcie ruszyło się. I to w dół. Oby wytrzymać do końca tygodnia.
"W stadzie" je się obficiej. Ale też i przyjemniej ;)

Nowe odkrycie - pstrąg a`la łosoś.
Rewelacja.

Patisonów zjadłam pół słoika, te 4 szt to tak, aby zdjęcie ładnie wyglądało.
Zjadłam jeszcze 1/2 słoika ketchupu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz