Nowy rok jest najlepszym czasem na rozpoczęcie odchudzania. Dnia przybywa, a rychła wiosna sprzyja ruchowi oraz zapowiada mnogość świeżych owoców i warzyw.Na razie jest zimno, a ja po operacji nie bardzo mogę sobie pozwolić na forsowne ćwiczenia oraz jedzenie czego mi się żywnie podoba więc bardziej skupię się na tym, aby nie przybrać na wadze oraz jeść jak najzdrowiej.
Doświadczenie nauczyło mnie, że należy założyć więcej aby wyjść na swoje :)
Czyli jak chcę schudnąć 6 kg przez 6 miesięcy to muszę podwoić stawkę. Więc ustalam 11 kg przez pół roku. I tak:
- Mam 78 kg
- 31 stycznia - 77 kg
- 28 luty - 75 kg
- 27 marca - 73 kg
- 30 kwietnia - 71 kg
- 29 maja - 69 kg
- 30 czerwca - 67 kg
Planuję:
- 5 posiłków składających się z pełnoziarnistych produktów + warzyw/owoców + produkt białkowy.
- Spożywać jak najmniej przetworzonych produktów.
- Planować jadłospisy z wyprzedzeniem.
- Robić na bieżąco zakupy i pilnować, aby zawsze mieć coś pod ręką do jedzenia.
- Zapisać się na Tai chi i wytrzymać w regularnym chodzeniu na zajęciach.
- Tradycyjnie 4 km dziennie chodzenia.
To do dzieła!
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz