wtorek, 5 stycznia 2016

Poniedziałek 2016-01-04

Witam po długiej przerwie.
Na dzień dzisiejszy mam 78 kg, więc całkiem nieźle. Nie jest to moja zasługa, że po okresie świąteczno-noworocznym mam -1 kg.
Zdecydowanie udział w tym miała moja rodzicielka, która  z pochodzenia Poznanianka przygotowuje święta iście postnie, żeby nie powiedzieć skąpo. Również pobyt w szpitalu na przełomie roku zapobiegł imprezowaniu i obżarstwie.

Tak więc Rok 2016 rozpoczynam leniwie, bez zbędnego balastu :)

Poniedziałek był bardzo grzeczny z uwagi na konieczność trzymania lekkiej diety.

Na dobre samopoczucie 3 łyżki płatków jaglanych z żurawiną.

Trochę nieprzepisowo, ale "chodziło" za mną.


Ogólnie podjadane w ciągu dnia

Galaretka była z jabłkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz