Zostały mi 1 godzina i 45 min. do obiadu. Gdybym miała ciekawe zajęcie bez wątpienia czas szybciej by mi minął. Ale niestety robienie nudnego projektu pogłębia chęć zafundowania sobie przerwy i przegryzienia czegoś.
Wtorek był dniem walki, który został przegrany po południu na codziennym spacerze. A szkoda.
Dzisiaj będę mądrzejsza.
![]() |
| Takie było polecenie |
![]() |
| Ponieważ płatków było mało dodałam mango |
![]() |
| cd. tego samego śniadania. |
![]() |
| To już obiad. Nie wiem co mnie podkusiło aby kupić taką kiełbasę. Wytopiło się z niej 3 łyżki tłuszczu. |
![]() |
| Na drugie danie same warzywa. |
![]() |
| Na deser galaretka. |
![]() |
| 3 godziny od obiadu do podwieczorka minęły szybko. |
![]() |
| Dodatek do galaretki. |
![]() |
| I misterny plan szlag trafił. |










Brak komentarzy:
Prześlij komentarz