sobota, 27 lutego 2016

Piątek 2016-02-26

Co w sobotę rano może zmusić mnie z wyjścia z łóżka?
Oczywiście głód. Wczoraj zawzięłam się i po kolacji była tylko woda. Więc rano już o 5.40 moje myśli krążyły wokół lodówki.

9.00

12.00 Bardzo głodowałam po tym obiedzie.

Deser

15.00 Obiecałam sobie, ze jak wytrzymam do 15 w nagrodę zjem kebaba.
Nie jest idealne ale i tak lepsze od bułki czy pączka.

18.00

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz