wtorek, 24 lutego 2015

Wtorek 82,0 kg

Jak zwykle plan był ambitny.

8.45

11.45 "Znajdź 10 szczegółów":)

14.45 Pieczony morszczuk + kasza jaglana z pieczonymi warzywami

19.16 Spacerując po Muranowie padło to pytanie
"Jak bardzo się odchudzamy?" wiedziałam,
że chodzi o niewielką gruzińską knajpkę z pysznym jedzeniem.
Moja porcja to zapiekane mięso z ziemniakami i warzywami.
Rewelacja. Do tego litewskie piwko.

Nalewki: żurawinowa (skosztowana), estragonowa i dereniówka

Nalewka z granatu, nalewka ziołowa, likier ziołowy.
Nie jest źle skoro pamiętam. Nieprawdaż?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz