Staram się jeść jajka z chowu ekologicznego.
A zasugerowała mi to pewna pani ginekolog
w 100% zgadzam się z nią.
Kura to żywy organizm, który podlega prawom natury.
Jest stworzona, aby znosić 1 jajko dziennie lub rzadziej.
Nie znosi jajek jak jest zimo i jak jest zestresowana.
Zdaję sobie sprawę, żeby produkcja masowa była opłacalna należy zmusić to stworzenie do znoszenia regularnego bez przerw.
A jak? Oczywiście faszerując je hormonami.
I nikt mi nie wmówi, że te hormony nie będą działać na mój organizm jak zjem jajko.
Dlatego staram się kupować te z nr "0" na początku, lub od znajomej.
Te od koleżanki są oczywiście idealne, zwłaszcza latem, ale ze sklepu także są niezłe.
| 8.00 + kawa :) |
| 11.00 |
![]() |
| 18.00 Kolacyjka przed basenem |



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz