wtorek, 14 października 2014

Zanikająca motywacja

Rano 81,6 kg
Paskudnie w górę. Wprawdzie dzień wcześniej byłam na basenie i dałam sobie w kość to mogłam podnieść wagę, ale jest to dla mnie stan niepokojący.
Zabrakło mi motywatora. Pani dietetyczka obiecała w ciągu 4 dni przesłać mi dietę, a tu już minęły 2 tygodnie i nic :(

Tak pałaszuję, że zapominam zrobić zdjęcie

To proszę przemnożyć x3 :(

To x 2 (bez kasztanów)

To co ja ostatnio pisałam o słodkich napojach?
Przed tym była sałatka z kurczakiem

Przynajmniej na koniec coś przepisowego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz