 |
| W Bistro na Mińskiej 4/6 wiedzą jak przyrządzić wątróbkę |
Dzisiaj niestety nie było idealnie,
chociaż zaczęło się dobrze.
7.00 Ryba w galarecie + kasza jaglana + roszponka
10.00 sushi z łososiem + pomidor + roszponka z cytryną
13.30 wątróbka z jabłkiem + podsmażane ziemniaki + surówka z kiszonej kapusty
15.45 2 jajka + papryka
18.00 grahamka z łososiem i ogórkiem konserwowym
I znów skusiłam się na obiad chociaż dalej w lodówce siedzi indyk. Podejrzewam, że jutro to będę musiała go złapać zanim wyrzucę do kosza. Ale smakowo drobiowa wątróbka mile poprawiła mi humor. Warszawa ogólnie nie jest tanim miastem. Tutaj można słono zapłacić, a i tak wyjść z restauracji głodnym. Jednak jak się chce to można znaleźć kilka miejsc, gdzie za 10-15 zł zje się naprawdę domowy obiad.
Między innymi w Bistro na ul. Mińskiej 4/6. O 12.00 umieszczają menu na fb, można zamówić telefonicznie, a potem odebrać. Sama knajpka jest malutka i w okresie zimowym trudno zastać wolne miejsce, aby zjeść na środku.
Teraz jest północ i próbuję zapić głód herbatkami.
I zaraz idę spać.
Pochwalę się tylko tym, że w końcu kupiłam talerzyk do pracy i teraz moje firmowe zdjęcia będę miały cywilizowany wygląd.
 |
| I śniadanie |
 |
| II śniadanie |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz