poniedziałek, 29 czerwca 2015

Zapasy.

Nie ma różnicy, czy smażę 100 g czy 500 g produktu.
Bałagan i smród zostaje ten sam. Dlatego przy okazji kupuję więcej mięsa, a to co zostanie porcjuję i zamrażam na czarną godzinę.

Takie małe 100 gramowe porcje kurczaka smażonego można szybko rozmrozić i wrzucić na sałatę.


Wykwintne danie w kilka minut.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz