niedziela, 15 marca 2015

Niedziela 80,6 kg

Moja waga troszeczkę zamyśliła się. Wczoraj nie było wcale tak grzecznie.
7.30 Już tak się przyzwyczaiłam, że bez sałaty nie ma śniadania.

10.00 Jajecznica na mleku.

12.45 pyzy z mięsem. 450 x 17,5 = 787,5 kcal

15.45 Wiem co mnie czeka wieczorem, więc delikatnie...

20.00 i winko i karkówka pieczona. Aż dziw bierze, że nie przytyłam ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz